No więc, tego, pamiętacie jak nie działało wam hasło i przyszedł taki smutny pan z podkrążonymi oczami, nacisnął NumLock i poszedł? To pewnie był jeden z nas. Generalnie staramy się, żeby czasem coś działało. Nie zawsze się udaje, ale i tak mamy coś w rodzaju satysfakcji. I nieprawda, że zjadamy studentów. Tylko tak wyglądamy. Naprawdę. Wolimy Colę.
a gdzie jest pi3ter. Na stole widać jego lapka
pewnie robił fotkę. albo podrywał jakąś studentkę na korytarzu…